Jak poinformował zespół BMW Sauber, Nick Heidfeld wystartuje do dzisiejszego Grand Prix Singapuru z pitlane.
Niemiec zakwalifikował się na ósmej pozycji, jednak do wyścigu ruszy z boksów, gdyż jego samochód miał zbyt niską wagę we wczorajszych kwalifikacjach."Gdy samochód Nicka Heidfelda został zważony po kwalifikacjach zauważyliśmy, że był tuż poniżej wagi minimalnej" - poinformował rzecznik zespołu. "Przeprowadziliśmy dochodzenie w tej sprawie i dowiedzieliśmy się, że w samochodzie został zamontowany zły balast."
"Przedstawiliśmy informacje FIA. W konsekwencji Nick wystartuje do Grand Prix Singapuru z pitlane. W związku z tą sytuacją zespół zdecydował się zmienić w jego samochodzie zarówno silnik, jak i skrzynię biegów."
27.09.2009 13:24
0
robert oczko w gore:)
27.09.2009 13:26
0
Nicka chyba szlag trafił hehe
27.09.2009 13:27
0
1. Porky2 - Robert startuje z ósemki, miejsce Nicka zostanie wolne na starcie. Czyli Nickuś teraz zatankowany na maxa i dzieki możliwym SC może nawet załapać punkty.
27.09.2009 13:27
0
wreszcie pech Nicka. Nieczęsty obrazek :)
27.09.2009 13:27
0
Ciekawe czy przy okazji go dotankowali. Teraz ma wolną rękę, i może dowolnie dobrać strategię bo i tak startuje z pitlane.
27.09.2009 13:30
0
sorry, jednak Robert wystartuje z 7. miejsca
27.09.2009 13:31
0
Czyli czysta strona toru :)
27.09.2009 13:34
0
Szczęście w nieszczęściu, ma teraz tyle lepiej, że dostał za free nową skrzynię biegów i silnik
27.09.2009 13:35
0
@8: Ale ma po punktach jeśli na torze nie będzie powodzi.Jeśli Kubica przetrwa pierwsze zakręty może być bardzo wysoko dzisiaj.
27.09.2009 13:36
0
Hmmm powiem wam, że Robert ma nawet szanse na pudło ;) Go Robert!!! Go Kubica!!!
27.09.2009 13:37
0
Zawsze byłem zdania,że w sporcie bilans szczęścia do pecha wychodzi mniej więcej na zero-prędzej czy póżniej Jeśli tak to Robert powinien mieć teraz szczęście,a u Nicka niestety mamy to co widać czyli lekką pokutę za GP Malezji...
27.09.2009 13:40
0
Trzymajmy kciuki.Byle tylko nie padało ;)
27.09.2009 13:40
0
a to niemiaszki, niezle se to wykombinowaly. a robert znow musi sam sobie radzic. co ciekawe, wlozyli "najlepszemu" niemieckiemu kierowcy ostatni silnik.
27.09.2009 13:48
0
Minimalna masa bolidu to 605kg. Samochód zważony po kwalu to 650kg. Taka pomyłka to mi się w głowie nie mieści.
27.09.2009 13:50
0
@14: Chodzi o wagę minimalną,która powinna właśnie wynosić 605 kg.W bolidzie Heidfedla przez zły ciężarek balastowy zabrakło do 605.
27.09.2009 13:55
0
pewnie obliczyli tak ze po wyscigu bolid mogł by byc za lekki i obawiali sie dyskwalifikacji, nie wiem czy bolid wazy sie z paliwem, bo jesli wage paliwa sie odlicza, to sporo by tłumaczyło...
27.09.2009 14:06
0
Przykro mi... ;)
27.09.2009 14:52
0
Wcale takiego wielkiego pecha nie miał bo przynajmniej wymienił silnik i skrzynie za darmo. Natomiast w wyscigu wreszcie miał pecha. Nie żebym mu życzył, ale w tym sezonie poza kwalifikacjami na Monzie nie miał ani jednej awarii itp. Tylko znowu ten pech nastąpił jak jechał na koncu stawki wiec mała strata dla niego. Teraz udanego restartu dla Roberta ;)
27.09.2009 15:10
0
@18: Niestety nie był udany.Nie wiem czemu ale Button i Kovalainen nagle znaleźli się przed Polakiem.Czyżby znowu błąd w boksach? :/ Ile jeszcze tego pecha? :/
27.09.2009 15:22
0
Nie, to z powodu SC. Tankując podczas neutralizacji tracisz mniej dystansu niz normalnie bo wszyscy jada wolno. Kubica tankował tuż przed i przez to jego strategia poszła w las. A to co zrobił Sutil to był duży błąd. Pewnie bedzie żałował bo tego można było uniknąć.
27.09.2009 16:24
0
20. Dr Prozac....Chyba wręcz odwrotnie. Kubica zjechał po kovalu i buttonie. Tankując przed SC tracisz mniej gdyż są większe różnice czasowe między bolidami. Popatrz na Sutila.... A tak wogóle to druga część twojej wypowiedzi przeczy teori pierwszej....
27.09.2009 16:58
0
@Slaweczko, ale Ty głupoty wypisujesz. Jak SC jest na torze to wszyscy jadą ślimaczym tempem i zjeżdżając wtedy na pit stop tracisz mniej czasu...Gdyby było odwrotnie to Kubica nie straciłby pozycji...
27.09.2009 17:52
0
stracił 2-a miejsca bo musiał jechać tempem SC zamiast wyścigowym czyli na jednym okrążeniu stracił jakieś kilka sekund niewiem dokładnie ile bo niewiem w ile sek SC robi jedno koło ,może ktoś wie to niech napisze.
27.09.2009 20:08
0
w końcu mechanicy BMW coś spieprzyli w Nicka. Trochę tego brakowało w sezonie ;) (poza niedokręconym fotelem oczywiście :D)
27.09.2009 22:59
0
SC robił kółko średnio minutę dłużej niż bolidy normalnie (tak wynikało z LT).
28.09.2009 22:31
0
W sumie z tym SC i tankowanie to bardziej skomplikowana sprawa. Mniej dystansu tracisz ale więcej pozycji jak stawka jest uporządkowana bo wtedy nie ma faktycznie różnic czasowych. Jak nie jest to do rożnych przetasowań może dojść, wszyscy zapewne dlatego wtedy zjeżdżają - mieliśmy 7 kierowców już na pierwszym okrążeniu SC w boksach. Większość niewiele straciła lub wręcz zyskała. Część jest spowolniona część moze dojechać w miarę szybko. Jak to było z Robertem to były rozkminy pod newsem o wyniku wyścigu. Aha, Kov tankował okrążenie po Kubicy, w czasie neutralizacji. Dokładniej 1:58 później niż Robert. Barrichello okrążenie wcześniej (1L56 wcześniej o ile dobrze liczę).
12.06.2010 10:28
0
"wietrzę" niespodziankę, ze strony FI, będą wysoko (przynajmniej jeden bolid)
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się